Mała Figurka Psa na Allegro.pl - Zróżnicowany zbiór ofert, najlepsze ceny i promocje. Produkt: BARDZO RZADKI PIES MAŁA NIEDZWIADA L.30te GIPS MAL. dostawa pt
Kto wie, może właśnie psiak już na Ciebie czeka? pies kulka w Twojej okolicy - tylko w kategorii Psy na OLX!
PIŁKA DLA PSA ZABAWKA NA PRZYSMAKI GRYZAK KULA 7cm. od Super Sprzedawcy. Stan. Nowy. Wiek zwierzęcia. dla wszystkich psów. 19, 90 zł. Gwarancja najniższej ceny. 28,89 zł z dostawą.
Kup teraz na Allegro.pl za 27,55 zł - 10x Piłki piankowe Craft Mała kulka z polistyrenu (13726298072). Allegro.pl - Radość zakupów i bezpieczeństwo dzięki Allegro Protect!
Poduszka jasiek z pierza. Jasiek 45x45. Poszewka na jasiek świąteczna. Jasiek świąteczny. Jasiek 40x40. Groch jasiek. Poduszka jasiek puch. ŚWIĄTECZNA POSZEWKA NA PODUSZKĘ JASIEK 40x40. Jasiek na Allegro.pl - Zróżnicowany zbiór ofert, najlepsze ceny i promocje.
LAMPA SUFITOWA WISZĄCA KULA CARY 15 SZKŁO BIAŁA. 95,70 zł z dostawą. dostawa we wtorek. SUPERCENA. 37, 60 zł. Klosz kula biała błyszcząca 14 cm. 46,59 zł z dostawą. dostawa w środę. Kinkiet Biała Kula na Allegro.pl - Zróżnicowany zbiór ofert, najlepsze ceny i promocje.
U4W6z. Wątek: Białe kropki w kupie. (Przeczytany 22121 razy) Nie mogę się doszukać w internecie fotografii, ale zastanawiam się czy w kale psa mogą być widoczne jaja pasożytów? Zaznaczam, że pies był odrobaczany 4 miesiące temu, a minionej nocy z uwagi na mróz spał w garażu i jak to energiczny Onek wydrapał ścianę i poskubał styropian i na to właśnie mi wygląda, że to kawałki styropianu. Pies zachowuje się normalnie i nie jest osowiały więc raczej się nie zatruł. Być może tylko wydala to czego nie strawił. Jutro zrobię analizę kału a potem odrobaczenie, ale chciałbym poznać Wasze opinie. Zapisane Raczej zjadł styropian, jaja pasożytów nie są tak duże. Ja bym zabezpieczyła ścianę i poczekała z tą analizą do następnej kupy - jeżeli będzie czysta, to tylko wspomnieć weterynarzowi przy wizycie, być może profilaktycznie odrobaczy. Zapisane Jak dla mnie to nie strawione cząstki tego czym psiak się "dożywił" w garażu . Zapisane Nie jestem zwolennikiem częstego odrobaczania psa,zawsze to jednak dalej-może to był tylko jednorazowy incydent i nie ma potrzeby jeśli się sytuacja jednak powtórzy-ja zrobiłabym badanie kału,wtedy wiesz,z jakim pasożytem masz do czynienia ,wetowi będzie łatwiej dobrać odpowiednie leki. Zapisane Pytanie czy w ogóle istnieje w polskich warunkach pasożyt, który wyglądałby jak kulka styropianu Jaja glist czy tasiemców są nieporównywalnie mniejsze, można je dojrzeć tylko pod mikroskopem. Nie słyszałam o pasożycie, którego jaja są porównywalnej wielkości do styropianowej kulki. Zapisane Mi też wszystko wskazuje na to, że to styropian. Mój dziś np miał kawałki ścięgna wołowego, które wczoraj męczył Zapisane Jestem rowniez za styropianem. Zapisane ... wiesz,z jakim pasożytem masz do czynienia ,wetowi będzie łatwiej dobrać odpowiednie pasożyt styropianus białus na niego wet nie ma jeszcze lekarstwa U mnie to standard, 2 z 4 psów drapały w styropian z ocieplenia bud i go zjadały. Jaj pasożytów na pewno nie zobaczysz "gołym" okiem Zapisane Jaj może i się w kale nie zauważy, ale człony tasiemca tak. Są białe i mają prostokątny kształt, rozmiarami przypominają ziarna ryżu. Zapisane Odrobaczę psa bo z tego co rozmawiałem z lekarzem trzeba by zrobić szereg badań by stwierdzić z jakim pasożytem mamy do czynienia. Ziaren ryżu mi to nie przypominało więc tasiemca nie podejrzewam. Zapisane Ooo widzę, że nie tylko mój jest taki pomysłowy Jak był mały to zjadł trochę styropianu i faktycznie w koopie wygląda to dziwnie, jakby białe kulki. Zapisane ... wiesz,z jakim pasożytem masz do czynienia ,wetowi będzie łatwiej dobrać odpowiednie pasożyt styropianus białus na niego wet nie ma jeszcze lekarstwa U mnie to standard, 2 z 4 psów drapały w styropian z ocieplenia bud i go zjadały. Jaj pasożytów na pewno nie zobaczysz "gołym" okiem Mogło się i tak zdarzyć,że Cujo nie dokonał właściwego rozpoznania i kulki styropianu kulkami czegoś innego są(niekoniecznie pasożytami).Stąd moja sugestia,by po powtórzeniu się sytuacji jednak psa do weta zabrać i kał co do samego styropianu,zjedzenie go przez psa w większych ilościach może wywołać u niego zatrucie Zapisane On zjadł go naprawdę niewiele. W przyszłym tygodniu jedziemy do weta na badania, ale póki co z psem wszystko jest w btw jak czytam opinie i wrażenia opiekunów Onków to widzę, że do tego psa trzeba mieć serce i nerwy. Zapisane Cujo,serce,serce przede wszystkim!A o nerwach to zapomnij!!!Pies wyczuwa dokładnie samopoczucie,w jakim jest jego pan!I to mu się udziela... Zapisane Pytanie czy w ogóle istnieje w polskich warunkach pasożyt, który wyglądałby jak kulka styropianu Jaja glist czy tasiemców są nieporównywalnie mniejsze, można je dojrzeć tylko pod mikroskopem. Nie słyszałam o pasożycie, którego jaja są porównywalnej wielkości do styropianowej też jestem raczej za zjedzonym styropianem ewentualnie niestrawionym ryżem,ale co do pytania czy istnieje pasożyt który wygląda jak kulka styropianu,otóż zmartwię Cię tak sie Eimeria(właściwie to nie jest robak tylko pierwotniak\,ale też pasożytuje w jelitach i przewodzie pokarmowym)i pies może ją załapać okropne paskudztwo z którym strasznie ciężko się walczy i wywala z psiego organizmu Nasza Kora to miała a później zaraziła Bairę,ale zarazic sie tym pies może ewentualnie w terenach wiejskich,gdzie hoduje się króliki i drób ponieważ to właśnie od tych zwierzątek pochodzi ten pierwotniaczek,więc prawdopodobieństwo małe do leczenia preparat Baycox bardzo ciężko dostać,no to koniec straszenia według mnie jeśli się objawy nie powtórzę to był to styropian bo Kora robiła koopy w kropki non stop dopóki nie dostała lekarstwa Zapisane
Recommended Posts Share Witam. Mój pies od kilku dni zaczął robić żółta kupę. Dziś zrobił bardzo rzadką z białymi kuleczkami. Czy to robaki itp. ?Pies bierze tabletkii, nie chcę narazie mówić jakie a od kilku dni je mokra karmę Dolina Noteci. Od dwóch dni bardzo burczy mu w żołądku/jelitach zwłaszcza wieczorem takie bulgotanie i przelewanie. Puszcza gazy, nigdy wcześniej tego nie robił. Dołączam zdjęcie kału. Proszę o podpowiedzi, bardzo proszę. Quote Link to comment Share on other sites Share weź do pojemniczka trochę tej - jakże fotogienicznej - kupy i zanieś do weta do zbadania pod katem ma innego sposobu,żebyś się dowiedział,czy pies ma pasozyty,czy jeśli ma nowa karmę - to najwyraźniej mu ona "nie wchodzi". Link to comment Share on other sites Share Uprzedzam - Dolina Noteci do każdej puszki bez względu na to jakie mięso jest w nazwie dodaje 36% wieprzowiny, ktora jest niewskazana dla psów a te bąbelki to mam nadzieję, ze nie tasiemiec. Quote Link to comment Share on other sites Author Share Ma apetyt właśnie już sam nie wiem - odnośnie tasiemca Quote Link to comment Share on other sites Author Share A czy taka kupa może świadczyć o problemach z trzustką? Quote Link to comment Share on other sites Share 1 godzinę temu, Mateusz1988 napisał: A czy taka kupa może świadczyć o problemach z trzustką? moze swiadczyc lambliozie,zanieś do weta,do zbadania,to przecież nie jest ani trudne,ani kosztowne. Quote Link to comment Share on other sites Author Share Bou rozumiem do tego przelewa mu się ciągle w brzuchu i bulgocze wieczorem zwłaszcza i bardzo dużo wydziela gazów brzydko pachnących. Z tąd moje obawy o trzustkę. Bierze leki IPP rano osłonowe ponieważ USG wykazało wrzody w układzie pokarmowym. Quote Link to comment Share on other sites Share Jeśli obawiasz się, że to trzustka to zrób badania z krwi na trzustkę cpli lipaze i amylaze. Quote Link to comment Share on other sites Author Share Dziś rano zrobił taką bardzo ciemną. Nie rozumiem czemu z żółtej zrobiła się czarna jak smoła. Wczoraj zerwał sobie pazur i lizał krew, może to być przez to? Czy to efekt wrzodów żołądka? Quote Link to comment Share on other sites Share Jeżeli nie jadł wątróbki, to krew w kale zabarwia na czarno. Raczej ta lizana z łapy. Ryzyko pękniętego wrzoda w przewodzie pokarmowym również istnieje. Obserwuj zachowanie psa i kolejne odchody. Quote Link to comment Share on other sites Author Share Jadł żołądki drobiowe Quote Link to comment Share on other sites Author Share 22 godziny temu, Dusia-Duszka napisał: Jeżeli nie jadł wątróbki, to krew w kale zabarwia na czarno. Raczej ta lizana z łapy. Ryzyko pękniętego wrzoda w przewodzie pokarmowym również istnieje. Obserwuj zachowanie psa i kolejne odchody. Pies zachowuję się normalnie, dziś zrobił żółta kupę tak jakby ze skórką czarną - miejscowo nie na całości. Quote Link to comment Share on other sites Share 1 godzinę temu, Mateusz1988 napisał: Pies zachowuję się normalnie, dziś zrobił żółta kupę tak jakby ze skórką czarną - miejscowo nie na całości. Najprawdopodobniej jest ok. Wydalił zlizaną z łapy krew. Link to comment Share on other sites 3 months later... Share Witaj, a nie karmiłas psa przypadkiem karmą ARION ryz i kurczak ? Quote Link to comment Share on other sites 6 months later... Share Dnia o 10:36, Rafał844 napisał: Witaj, a nie karmiłas psa przypadkiem karmą ARION ryz i kurczak ? Cześć, mozesz rozwinąć? Nasz szczeniak labradora je te karme i tez ma takie drobiny w kale Quote Link to comment Share on other sites Join the conversation You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Witam. Rodzaj łupieżu ocenić można po obejrzeniu skóry głowy. Może być to nadwrażliwość na substancje zawarte w szamponach, może warto spróbować zastosować apteczne szampony hypoalergiczne. Do tego jednak czasu konieczne jest leczenie. Bardzo prawdopodobne jest iż mamy do czynienia z łupieżem pospolitym, który często związany jest z zakażeniem grzybiczym, a niepowodzemnie w jego leczeniu wynika z braku cierpliwości-niestety jest ono długotrwałe. Warto zakupić szampon apteczny przeciwłupieżowy i stosować zgodnie z instrukcją. Jeszcze lepszym rozwiązaniem jest stosowanie kuracji zaleconej przez dermatologa, która oprócz maści składać się powinna z preparatów do mycia i pielęgnacji skóry głowy z łupieżem - również zaleconych przez dermatologa. Pozdrawiam.
Witam. Mój bernardyn już od dłuższego czasu ma narośl na stawie łokciowym w lewej łapie. Weterynarz powiedział, że nie bardzo wiadomo jak to leczyć, ponoć zbiera się tam jakiś płyn i dlatego taka kulka się tam robi. Więc zwracam się o poradę, bo może jednak da się to wyleczyć. nie utrudnia to mojemu psu ruchu ani nie sprawia bólu. Ale chyba coś jest nie tak, proszę o poradę. Konrad Gabrysiak. prawdopodobnie jest to pseudokaletka na guzie łokciowym , jest to mozliwqe do usunięcia klopot w tym że rana po operacji długo się goi z racji znacznej ruchomości tego miejsca, to schorzenie jest typowe dla duzych cięzkich psów i powstaje przez ucisk kości na skórę i tkanki pod nią, samo sciaganie płynu nic nieda, trzeba robic to bardzo jałowo aby zmiany nie zainfekować
Szpic miniaturowy (pomeranian) jest najmniejszym ze szpiców. Uroczy, nieagresywny i chętny do zabawy od lat wzbudza zainteresowanie swoim charakterem. Charakterystyczny jest też jego wygląd – szpic miniaturowy jest puchaty i ma sterczącą sierść, przez co często bywa porównywany do puszystej kuleczki lub pluszowej zabawki. To jednak prawdziwy psiak z krwi i kości, a w dodatku – prawdziwy wulkan energii. Co warto o nim wiedzieć? Jak się nim opiekować i kto jest w stanie stworzyć mu dobry dom? Oto szczegółowe informacje! 1. Szpic miniaturka – jeden z najstarszych psów świata 2. Uroczy wygląd – Szpic miniaturka 3. Szpic miniaturka – kwestie zdrowotne 4. Szpic miniaturka – właściwa pielęgnacja 5. Szpic miniaturka – charakter, temperament, usposobienie 6. W jakim domu szpic miniaturowy będzie najszczęśliwszy? 7. Pomeranian – szpic miniaturowy. Podsumowanie Szpic miniaturka – jeden z najstarszych psów świata Gdy się patrzy na puszystego, malutkiego szpica łatwo jest uwierzyć, że to jedna ze współczesnych ras psów. Prawda jednak jest zupełnie inna. Szpic miniaturowy to jedna z najstarszych ras na świecie! Uznawana za najbardziej prawdopodobną teoria na temat ich pochodzenia mówi o tym, że szpic miniaturowy wywodzi się bezpośrednio od prastarego psa torfowego i liczy sobie przeszło sześć tysięcy lat. Najstarszy wizerunek tego psa pochodzi z roku 400 przed naszą erą i umieszczony został na attyckim dzbanie na wino. Pierwotnie szpic miniaturowy był powszechnie używany jako pies stróżujący i służący do polowań. Część tych psów – zwłaszcza te w odmianie nordyckiej, do tej pory jest wykorzystywana do polowań. Szpice z Europy Środkowej jednak nie mają już tak rozwiniętego zmysłu myśliwskiego. Szpic to jednak bardzo pojemne określenie, które mieści w sobie różne rasy – szpic miniaturowy, szpice wilcze, szpice fińskie, szpice duże, szpice średnie, szpice małe. Kiedy zaczyna się historia tych miniaturowych? Przyjmuje się, że wszystko zaczęło się od szpiców średnich, które żyły na terenach Pomorza i razem z księżniczką meklemburską i jej dworem zawędrowały do Anglii w czasach króla Jerzego III. Tam angielscy hodowcy poszli właśnie w taki typ hodowli tych psów, który zakładał ich miniaturyzację i jak największe zwiększenie ilości ich sierści, by były maksymalnie puszyste. Maleńkie, bo ważące po około dwa kilogramy, bardzo puszyste pieski zrobiły prawdziwą furorę i szturmem podbiły serca ludzi. Anglicy tak bardzo zakochali się w tych niewielkich psiakach, że wręcz poczuli się twórcami tej rasy, nazywanej także „pomeraninem”, od słowa „Pomorze”, czyli miejsca, z którego przybyły do Wielkiej Brytanii. Rasa została oficjalnie uznana w 1870 roku, a w 1898 roku ustalono jej pierwszy wzorzec – miało to miejsce w Wielkiej Brytanii. Całkiem niezależnie od wydarzeń na Wyspach Brytyjskich, szpice rozwijały się w Niemczech. To tam w 1899 zaistniał Związek Szpiców Niemieckich, który podzielił szpice zależnie od ich wielkości. Wtedy wyróżniono właśnie szpice wilcze, duże, średnie, małe i miniaturowe. W latach 1895-1910 został też opracowany europejski wzorzec tej rasy, który został oficjalnie przyjęty przez Międzynarodową Federację Kynologiczną. Co ciekawe, jest to jeden wzorzec rasy, który stosuje się w przypadku szpiców każdej wielkości. Pierwsze szpice miniaturowe w Polsce pojawiły się w 1985 roku. Uroczy wygląd – Szpic miniaturka Szpic miniaturowy jest jednym z tych psów, które zwracają na siebie uwagę – ich sierść jest naprawdę imponująca. Tak samo jak sama sylwetka – jest niewielka, ale niezwykle proporcjonalna, w dodatku idealnie wpisuje się w kwadrat. Gdyby popatrzyć na szpica miniaturowego właśnie wpisanego w kwadrat, okazałoby się, że górna linia biegnie od stojących uszu, przebiega przez prosty i stosunkowo krótki grzbiet, a potem biegnie do ogona. Głowa szpica miniaturowego jest raczej średniej wielkości, czaszka jest szeroka i płaska, z kolei kufa spiczasta. Oczy są proporcjonalne do głowy i nieco skośne. Uszy są małe, sterczące i bardzo wysoko osadzone. Każdy szpic miniaturowy ma ten sam wzorzec, więc budowa ich ciała jest taka sama. Zauważalny jest jednak pewien wzór – im pies jest mniejszy, tym bardziej jego sylwetka jest zwarta. To właśnie dlatego szpic miniaturowy wygląda jak mała, puchata kuleczka. Uwagę zwraca też sierść, którą może pochwalić się szpic miniaturowy. Opis wzorcowy zakłada, że pies będzie miał gęstą, obfitą sierść, która nie przylega do ciała gładko, ale odstaje. Psy rasy szpic miniaturowy mają też wełniasty podszerstek, a także sporo frędzli na tylnych częściach kończyn, portki na udach, a także bardzo imponujący kołnierz dookoła szyi. Dozwoloną maścią jest ta biała, brązowa, pomarańczowa, szara lub czarna. Dozwolone są też szpice miniaturowe w innych kolorach, choć jeśli pies tej rasy jest łaciaty, to łaty mogą znajdować się tylko na białych częściach. Szpic miniaturka – kwestie zdrowotne Szpic miniaturowy nie słynie jako chorowita rasa, wręcz przeciwnie, ma opinię psa raczej zdrowego. Typowym problemem tych zwierząt jest to, co dręczyć może psy wszystkich małych ras – problemy z rzepkami. Dlatego dla bezpieczeństwa szpica miniaturowego najlepiej jest nie pozwalać mu skakać z wysokich mebli. Z drugiej strony też musisz swojemu szpicowi zapewnić wystarczającą dawkę ruchu, by mógł ćwiczyć mięśnie łapek. Szpice miniaturowe mogą też zacząć cierpieć z powodu hipoglikemii lub niedoczynności tarczycy. Psy, które mają nadwagę, mogą też mieć problemy z sercem. Szpic miniaturowy, jak każda mała rasa, może też być zagrożony zapadnięciem tchawicy. Można jednak temu zapobiec – najbezpieczniej jest wyprowadzać psa tej rasy na spacery w szelkach, by nie ciągnąć go za obrożę podczas prowadzenia na smyczy. Alopecia X to bardzo rzadka choroba, ale nią też są zagrożone szpice miniaturowe. W dodatku nigdy nie można jej wykluczyć z hodowli, bo objawia się u psa pomiędzy pierwszym a szóstym rokiem życia. Choroba ta sprawia, że sierść psa zaczyna wypadać. Chore na nią szpice należy chronić przed zbyt ostrym słońcem i zbyt długim przebywaniem na słońcu. Szpic miniaturowy to niewielki piesek, dlatego nie potrzebuje dużo jeść. Nadal jednak potrzebuje przede wszystkim jedzenia bardzo wysokiej jakości – od tego w dużej mierze zależy jego zdrowie, a także kondycja jego sierści. Możesz przygotowywać mu posiłki samodzielnie w domu, ale też podawać komercyjne karmy mokre lub suche. Szpic miniaturka – właściwa pielęgnacja Nie można powiedzieć, że właściwa pielęgnacja szpica miniaturowego jest prosta i poradzi sobie z nią każdy. To jest bardzo wymagający pies. Szpic miniaturowy słynie ze swojej sierści, jednak żeby zawsze była piękna i wzbudzała zachwyt, wymaga sporej ilości czasu i odpowiednich zabiegów. Sierść jest bardzo gęsta i wymaga starannego, codziennego wyczesywania. Należy też bardzo uważać na podszerstek – ma on tendencje do zbijania się, przez co trzeba go bardzo starannie wyczesywać. Z drugiej strony nie należy jednak wyczesywać go zbyt wiele, bo wtedy sierść straci swoją imponującą objętość. Psy tej rasy należy też stosunkowo często kąpać, nie częściej jednak niż raz w miesiącu. Dosyć trudno jest też podczas kąpieli równomiernie rozprowadzić kosmetyki takie jak szampony, ale to bardzo ważne, by trafiły one wszędzie, nawet mimo bardzo gęstego podszerstka. Po kąpieli szpic miniaturowy (pomeranian) musi być jeszcze raz wyczesany, by sierść się nie zbiła, a także bardzo dobrze wysuszony. Pozostawienie mokrych miejsc może doprowadzić do pojawienia się problemów skórnych. Nie można ich golić, bo sierść nigdy już nie odzyska swojego kształtu. Strzyżenie także jest kwestią bardzo problematyczną, dlatego najlepiej pozostawić je w rękach doświadczonego i wykwalifikowanego groomera. U niektórych psów tej rasy mogą pojawiać się również zacieki koło oczu, dlatego trzeba je regularnie czyścić i przemywać. Szpic miniaturowy ma też problemy ze ścieraniem pazurków, dlatego należy tego pilnować i skracać je samodzielnie w razie potrzeby. Szpic miniaturka – charakter, temperament, usposobienie Błędem jest uważanie psów tej rasy za leniwych, delikatnych kanapowców. Jaki więc jest naprawdę szpic miniaturowy? Charakter tej rasy w niczym nie ustępuje większym odmianom szpiców. Tak samo są to psy bardzo odważne i lubiące przebywać w ruchu. Są też bardzo inteligentne i niesamowicie wręcz związane z człowiekiem – nie cierpią pozostawać same, a za swoim ukochanym opiekunem potrafią chodzić jak cień. Szpic miniaturowy swoich opiekunów kocha miłością szczerą i bezgraniczną, choć wobec obcych bywa nieufny. Jego niesamowita odwaga sprawia też, że bywa bardzo zaczepny w stosunku do innych psów. Szpic miniaturowy z natury jest raczej niezależny, a to w połączeniu z dużą inteligencją sprawia, że może być nieco trudny i problematyczny w szkoleniu. Jednak przyuczanie go od szczeniaka i wykazanie się dużą cierpliwością może pomóc go wyszkolić. Jest w stanie łatwo przyzwyczaić się do nowych warunków – poradzi sobie zarówno w małym mieszkaniu, jak i w domu z ogrodem. To pies energiczny, który musi gdzieś wyładować energię, dlatego należy poświęcić mu czas i bawić się z nim. Szpic miniaturowy nie wymaga za to dużej ilości długich spacerów. Może dogadać się z innymi psami, ale bywa w stosunku nich zaczepny, dlatego najbezpieczniejszy jest w otoczeniu psów podobnej wielkości. W jakim domu szpic miniaturowy będzie najszczęśliwszy? Szpic miniaturka, pomeranian, to nie jest pies dla każdego – jego pielęgnacja jest dość czasochłonna, w dodatku wymaga pewnej wprawy. To też psy, które bardzo mocno przywiązują się do swojej rodziny – na tyle, że nie lubią zostawać same, a zostawienie szpica miniaturowego pod opieką kogoś innego na czas urlopu może wyrządzić mu ogromną krzywdę, dlatego trzeba liczyć się z tym, że szpica miniaturkę najlepiej jest zabierać ze sobą wszędzie. To psy bardzo energiczne, dlatego należy poświęcić im dość czasu, by mogły się pobawić. Ich niewielki rozmiar sprawia, że raczej nie nadają się do domów z dziećmi – mogłyby być ich towarzyszami zabaw, ale są bardzo małe i dziecko, zwłaszcza młodsze, mogłoby przypadkowo zrobić mu krzywdę. To nie są typowe, leniwe psy kanapowe. Szybko jednak przystosowują się do nowych warunków, dlatego będą się dobrze czuły niezależnie od wielkości mieszkania. Mogą zaczepiać inne psy, dlatego lepiej czują się trzymane osobno lub z psami o podobnej wielkości. Pomeranian – szpic miniaturowy. Podsumowanie Szpic miniaturowy, pomeranian, wyhodowany został w Wielkiej Brytanii, niezależnie rozwijały się także w Niemczech. Wzorzec rasy wszystkich szpiców jest taki sam – niezależnie od ich wielkości. Szpice miniaturowe najbardziej słyną – poza swoimi niewielkimi rozmiarami – z bardzo gęstej, sterczącej sierści. To rasa dość zdrowa, choć narażona na typowe choroby, które nękają psy małych ras – w tym problemy z łapkami, dlatego nie mogą skakać z wysokich kanap czy krzeseł na ziemię. Z natury są energiczne i chętne do zabawy, bardzo mocno przywiązują się do swoich opiekunów i nie lubią zostawać same. Bardzo dumne i niezależne, bywają też dość głośne, jeśli nie zostaną nauczone odpowiedniego zachowania. Sprawdź również nasz ranking najdroższych psów na świecie oraz rasy psów do zamieszkania w bloku
pies mała biała kulka