2. Dostać kosza, przestarz. czarną polewkę, arbuza, odprawę, rekuzę «otrzymać odpowiedź odmowną, nie zostać przyjętym jako kandydat do ręki panny»: Przyjęcie podarunków oznaczało zgodę na małżeństwo – i praktycznie samo zawarcie związku – odrzucenie zaś było jednoznaczne z dostaniem kosza.
Wiesz, nie dam Ci uniwersalnej rady - musisz przetrzymać. Teraz mam 23 lata i zachowanie rodziców się zmieniło: już nie stoją nade mną jak kaci, bo wiedzą że sama za siebie odpowiadam. A jak już będziesz mieć swoją kasę, to całkowicie dadzą Ci spokój. #16.
dostać się. dostać się na studia. dostać szału. dostać wpierdol. dostać wyższe stanowisko. dostojeństwa. dostojeństwo. Więcej tłumaczeń w słownik polski-angielsko. Tłumaczenie słowa 'dostać lanie' i wiele innych tłumaczeń na rosyjski - darmowy słownik polsko-rosyjski.
Ja nie dostaję, ale karcę tak moje dzieci. Lanie jest zazwyczaj około raz na tydzień za złe oceny, nieposłuszeństwo, kłamstwa. Bardzo je to boli, ale taka musi być kara. Dostają na gołą pupę od dziesięciu do piętnastu uderzeń. Wczoraj moja dziesięcioletnia córka Julia dostała jedynkę w szkole.
Pieniądze - bo o nich mowa - w dużej mierze decydują o tym, jak wygląda nasze życie. Dlatego, gdy nam się śnią - po przebudzeniu chcemy wiedzieć, co konkretnie oznaczały. A w tym pomaga nam dobry sennik. Dostać pieniądze - znaczenie snu Któż nie lubi dostawać pieniędzy. Czy to za dobrze wykonaną pracę, czy po prostu w prezencie.
Translation of "dostać lanie" into English . take a beating is the translation of "dostać lanie" into English. Sample translated sentence: Czasem trzeba dostać lanie, żeby zdać sobie sprawę, że czas na zmianę. ↔ Sometimes it takes a beating to make you realize it's time to move on.
ycIR5zh. Najlepsza odpowiedź Wiesz, to zabawne pomyśleć, że minęło ponad 10 lat od ostatniego bicia taty ja, ale tak. Przez moje nastoletnie lata prawie wyłącznie mój tata bił mnie, zwykle paskiem. Był bardzo staroświecki i nie był wielkim zwolennikiem prywatności. Większość moich nastoletnich lań była pochylona nad łóżkiem, a bieliznę naciągnąłem tuż pod pośladki. Nigdy nie zrezygnował, dopóki nie płakałem całkiem nieźle po jego laniu, nie znam dokładnej liczby lań, które mi dał! Zawsze naprawdę bolały, kiedy je dawał, i zawsze byłem naprawdę zdenerwowany, kiedy miałem dostać lanie. Szczerze mówiąc, oczekiwanie było prawie tak samo złe, jak samo lanie. Prawie. Zwykle starałem się wtedy uniknąć klapsów, ale obecnie zwykle mogę patrzeć wstecz i śmiać się z tego, co się kiedyś działo! Naprawdę uważam, że pomogły mi lepiej się zachowywać. Ale czasami prawie tęsknię za dniami, kiedy najgorszą rzeczą, która mogła mi się przydarzyć, gdy spieprzyłem, było lanie od taty, teraz mogę zostać zwolniony lub mieć wiele rzeczy, które zepsułyby mi całe życie! Więc jeśli jesteś nastolatkiem, który wciąż dostaje klapsy, nie powiem, że twoi rodzice mają rację, czy nie, może są lepsze sposoby dyscyplinowania nastolatków, ale tak naprawdę nie wiem . Na razie po prostu staraj się się zachowywać, szybko to zakończ, jeśli nie, a jeśli będziesz miał szczęście, pewnego dnia będziesz mógł spojrzeć na to wszystko wstecz i się śmiać. Odpowiedź Wychowałem 3 córki, siostrzenicę i jej przyjaciółkę, zajmowałem się laniem, moja żona zawsze zostawiła to mnie. żona mówiła dziewczynom: „Kiedy tata wraca do domu, dostajesz lanie”. Zawsze wyjaśniałem im, dlaczego mają kłopoty, pytałem, czy rozumieją, dlaczego otrzymają lanie. kiedy powiedzieli tak, kazałbym im ściągnąć spodnie i majtki, pochylić się nad moimi kolanami lub brzegiem łóżka i dać im lanie, zwykle ręką, aż tam Butt był ładny i czerwony, zawsze próbowałem nie siniak. Chciałem, żeby klapsy żądliły, ale nigdy nie chciałem zostawiać śladów.
zapytał(a) o 00:37 Na czym leżycie jak dostajecie lanie ? Ja na łóżku . Zciągam spodie i majtkiklade sie na łóżku wypinam pupe bardzo mocno wolam tate ze jesem gotowa i dostaje lanie potem 30 mi w koncie i tata poprawia 30oma uderzami . A pupe mam purpurową :/ Kiedys sie stawilam to slady mialam przez 27 dni ( taka kazal mi liczyc dni ) Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 00:43 Jak można bić dziecko które sie samemu zrobiło. To tak jakby ojciec bił własnego DropsPFK odpowiedział(a) o 00:44 Bądź co bądź, ale to mi trochę brzmi jak opowieść erotyczna... "Zciągam spodie i majtkiklade sie na łóżku wypinam pupe bardzo mocno wolam tate ze jesem gotowa" no bez kitu... seryjnie :) Mnie rodzice również nie biją -,- jużinna odpowiedział(a) o 15:49 No zwykle dostawałam na wersalce. Oczywiście dobrowolnie się tam nie kładłam. :-)Byłam niezłym histerykiem i panikowałam już na zdanie "a teraz dostaniesz lanie" - padało to zwykle po "kazaniu" Mama wyjmowała z szafy pas (harcerski) a ja próbowałam błagać. Zwykle nie było odwołania. Ciągnęła mnie z przedpokoju (miejsce kazań) do pokoju na wersalkę. Tam padało "kładź się" Oczywiście potrzebna była pomoc. No cóż...Lanie zaczynało się na wersalce a kończyło na podłodze niestety. Pamiętam w związku z tym śmieszną sytuację...Jakieś tam lanie było wiosenną porą. Miałam na sobie taką średnią grubą spódnicę za kolana. Dostawałam zawsze na ubranie. No i wtedy tradycyjnie zwinęłam się z wersalki. Ale tak niefortunnie że leżałam głową w dłół a nogi zostały na wersalce. Spódnica opadła na plecy odsłaniając majtki ;-) No cóż...Dla odczuwalności lania sytuacja idealna. Darłam się w niebogłosy (jak zwykle zresztą) martha♥ odpowiedział(a) o 00:39 Masz ojca masohistę, czy wkręty? ; ) Ja mam 15 lat i dostaję karę za złe oceny to opieram się o taki niski stołeczek i mocno wypinam pupę i muszę być całą goła teraz jak jest ciepło to na podwórku i na tym stołeczku wypinam się i mama wkłada mi czopki z mydła wtedy czuje dyskomfort i trochę boli. Też mama rozkłada na trawe koc i wkłada mi zwiniętą pokrzywę do pochwy wtedy aż mi na wierzch wychodzi. w angli za takie cos ojciec poszedl by siedziec a ty bys zostala niedorozwojem, ups chyba juz nim jestes Hambara odpowiedział(a) o 03:03 Mnie rodzice nie biją. Jakby bili to >>call 112 Natti001 odpowiedział(a) o 11:21 bo kiedyś była dyscyplina a teraz? [CENZURA] Ja kłade się na łóżko mama sciąga mi spodnie i majtki i 30 razy dostaje pasem Dellamo odpowiedział(a) o 18:40 Ja rzadko dostaje ponieważ jestem grzeczna. Więc tak:Brat okłada mnie na spodnie i gacieI dostaje 4 razy kablem Strasznie mnie boli. Ale zasłużę sobie. taaa ja tez na lozku.. ale to chyba mi nie o takie bicie chodzi... w sensie rodzice mnie nie biją... :) blocked odpowiedział(a) o 22:02 Ja nie dostaje ale koleżanka tak . Jej tato każe najpierw :1. Na łóżku , a gdy sie wyrywa to na kolano w łazience przez ubikacje 3. raz byłam świadkiem lania , lana była wtedy przez krzesło ja na łóżku od 5-10 pasów a jak się wyrywam to jeszcze dwa i jeszcze kłade się na krześle. jak byłem młodszy dostawałem klapsy ręką i to 4-8. oczywiście przez majtki a za większe przewinienie na goły tyłek i od 5-15 pasów Michioul odpowiedział(a) o 12:52 Ja dostaje na golom najpierw na kolanach taty klapsy a potem pasem na kanapie... ja nie ale koleżanka tak:narpiwe tata daje klapsy aby tyłek rozgrzać i pasy wiecej bolałypóźniej pasem na goły tyłek. blocked odpowiedział(a) o 21:37 Ja kładę się na kolana mamy, mama zdejmuje mi majtki i dostaje 10 razy pasem. blocked odpowiedział(a) o 19:46 Mama kładzie mnie na kolana, ściąga mi gacie i dostaje paskiemlub kapciem 6 razy w tyłek, chyba że gorzej przeskrobie to dostaje15 razy więc staram się być grzeczny blocked odpowiedział(a) o 11:53 Ja nie dostaje, jak coś przeskrobię to się drą, albomam karę. zawsze próbuje się zachować. no niepamiętam. chyba kiedyś mama mi dała kapciemprzez spodnie. ale to raz jak miałam 5 lat bo byłamnie grzecznaa. Ja na krzesle albo na płasko Mój starszy brat przekłada mnie przez swoje kolana. (nie bije mocno, bo chce tylko abym się uspokoiła i przestała go wkurzać a nie abym dostała mocne lanie) Ja lania nigdy nie dostałem. Ale słyszałem od kolegi jak to u niego było/ Marek (imię specjalnie zmienione) w dniu wywiadówki wiedział, że dostanie baty. W szkole troche bowiem narozrabiał, a znał tzw. przelicznik. Kiedy ojciec wrócił z wywiadówki, Marek udał się do swojego pokoju, zdjął spodnie i majtki i czekał na ojca. Kiedy ojciec wszedł do pokoju Marka z dyscypliną, Marek położył się na łóżku z pupą wypiętą (żeby bardziej bolało) i dostał . Za trzy jedynki i trzy dwóje dwadzieścia jeden pasów na goły tyłek. Bolało bardzo. Ale kara zasłużona Dostaje i wygląda to tak z się kładę n kolanach zazwyczaj taty sciaga mi majtki i zaczyna bić ręka blocked odpowiedział(a) o 21:01 blocked odpowiedział(a) o 09:06 Bloc1234 odpowiedział(a) o 13:40 M 15467 odpowiedział(a) o 12:50 ..xd. odpowiedział(a) o 14:48 cztery jedynki z polskiego to tata kazał mi ściągnąć majtki i przełożyć mi się przez mały stołek. Dostałam wtedy 5 razy klapsów na gołą dupę i potem jeszcze 10 razy pasem i 10 kablem. Dupa bardzo mnie bolała krzyczałam na cały swój głos potem jeszcze musiałam stać w kącie. Zatem teraz mam dzieci i jak dostaną 1 w szkole to dostają 5 razy pasem ale jak już coś bardziej przeskrobią to ściągam im majtki wołam mojego męża aby przyszedł z pasem i kable i na początku każemy kłaść się na wersalkę i zaczynamy bić ręką na gołą dupę a potem pasem a na koniec kable (ile razy dostają, to zależy od przeskrobania) i dostają kare Ja dostaję przez krzesło A jak się wyrywam to przez kolano. Jak lanie daje mi tata to najpierw daje z 10 klapsów A później 5 pasków. Jak daje mi mama to daje mi z 15 klapsów ręką lub klapkiem. Jak byłam mała to dostawałam klapsy na gołą pupę. Kiedyś jak miałam chyba pięć lat to byłam z tatą w sklepie. Tata powtarzał mi że mam przestać biegać A ja dalej biegałam. W pewnym momencie wbiegłam na sprzedawczynię A ona wpadła na półkę z ogórkami. No to wszystkie słoiki pospadały. Tata zdjął mi w od razu spodnie i majtki i zdjął pasek. Dał mi około 10 razy paskiem. Później jak zaczęłam płakać to sprzedawczyni dała mi kilka klapsów. Przez całą drogę powrotną tata prowadził mnie za ucho do domu a jak się wyrywałam to groził że w domu dostanę lanie. Hinfus odpowiedział(a) o 19:46 Teraz to nie można niestety ale za czasów mojej młodości kiedy było wolno to wyglądało to tak lanie dostawałam za złe oceny 1-4 za 4 kilka klapsów za 3 30razy pas 50 klapsów i 5 kabli potem na 20 min do kąta oczywiście na gołą dupe za 2 50 pasów 90 klapsów i 15 pasów potem na godzinę do konta potem powtórka 10 razy pasem A za jedynkę 70 pasów 110 klapsów 25 kabli potem czopki do końca dnia w kocie zazwyczaj dostawałam na wersalce Lanie odpowiedział(a) 17 godz. temu Opowiem ostatnie lanie z roku szkolnego. ( Nie licząc za świadectwo)Dostałam 1 w szkole i gdy wróciłam Tata wziol mnie za rękę i kazał zdjęć spudnice i majtki i położyć się na oparciu fotela i żeby rozgrzać pupę dostałam 50 mocnych klapsów a później 100kabli i jeszcze 10 kapci i 20 dyscyplin i do kąta z rękami w górę z wypietą pupa Tata dał jeszcze 100monych klapsów i 40gróbych pasków i później szlaban na 1mieśąc Marti> odpowiedział(a) o 01:17 Bożę to straszne co ty maż za ojca..? , mnie rodzicie nie biją znaczy mama.. bo taty nie mam .. Mamusia. odpowiedział(a) o 17:10 Ja nie dostaję, ale moje dzieci tak. Dostają u mnie na kolanach, leżąc na łóżku lub opierają się o biurko. blocked odpowiedział(a) o 19:04 blocked odpowiedział(a) o 10:23 blocked odpowiedział(a) o 10:46 blocked odpowiedział(a) o 16:26 Niko120 odpowiedział(a) o 12:13 nie biją mnie rodzice, jak już to się wydrą albo kara na podwórko i tyle Ja nie dostaje hah ;3 klaps to bicie bo dziecko to jednak boli przecież można wykorzystać inne metody np szlabany albo kary i tyle ;-; Kocie~ odpowiedział(a) o 20:22 Mam spoko rodziców to mnie nie biją W czasach mojej młodości było to normalne w końcu to rok 1980 pamiętam jedna historię gdzie coś przeskrobalam tata wziął mnie na łóżko włożył czopki i pomrzywe potem dostałam 50 razy ręką 100 pasem i 130 kablem bolało bardzo 😓 potem godzinę z goła dupą i poprawka mokra pupa i znowu czopki pokrzywy ( najgorsze że to przy mojej koleżance) dupa wypieta do góry i kolejne 100 ręka 150 pasem i 200 kablem ajc ale było to zasłużone Wania15 odpowiedział(a) o 22:27 Pamiętam tak jedno lanie. Mama przyszła na wywiadówkę , gdy wrócił powiedział-sićangaj spodnie i majtki ja idę po pasek i czopkii linę jak się rozbierzesz to kładzie się na łóżku pupa ma być na podrzkach . Zdiełam tylko spodnie a w majtkach zostałam położyłam się na łóżku pupa ma być lepiej wypienta . Nagle mama weszła i zobaczła że leżę w majtkach , nie zareagowała. M-dobra dostaniesz 1000pasów. Kiedy mama wzięła zamach to ja napiełam pupę mama-dostaniesz dodatkowe 2000 zato że napiełasi pupę., wypinaj! Wypiełam pupę mama wzięła zamach i udeżła jeden dwa trzy cztery pięć sześć siedem osiem dziewięć dziesięci jedenaście dwanaście trzynaście czternaście itpl. Skończyła na 1500 zdziwiłam się bo muwiła że dostanę 3000 ale się cieszyłam bo pupa bardzo bolała m-dobra rozgrzewkę mamy za sobą teras obiecane 3000 na gołą pupę. Nagle zdieła mi majtki zanim zdonżłam zareagować poczułam pierwszy uderzeń potem drógie trzecie cztery pięć sześć siedem osiem dziewięć dziesięci jedenaście dwanaście trzynaście czternaście piętnasty itp . Przy 1500 włożła mi czopki z mydłem i znuw lała . Skończyła mama-jeszcze dostaniesz jak tata wróć , i do konta . Poszłam do konta mama mi włażła czopki i lała cieniutki kablem około dwie godzin i tata przszełdł z pracy . Tata wzioł mega gróby kablem i wzioł mnie za rękę i usiadł na kanapie i przełażł mnie przez kolano i zaczął bić, nagle tata przestał i wymienił mi czopki i znuw lał skończył na 55551 i powiedział - Idzi się myj i spać! Poszłam do łazienki i zobaczła swoją pupę była mega purpurowa i bardzo bolała Uważasz, że ktoś się myli? lub
» Szukaj Autor Wiadomość Temat: Gromda to pikuś :x Kamklo4215 Odpowiedzi: 30 Wyświetleń: Forum: Czarne filmiki Wysłany: 2022-06-26, 01:43 Temat: Gromda to pikuś :x Halman napisał/a: rozrywka dla neandertalczyków Halman jedyną rozrywką która Ci odpowiadała było oglądanie kotków z wujkiem w piwnicy Dupsko piekło ale wujek zawsze paczkę landrynek i Prince polo dał na koniec i mieliście tajemnice. Zamiast lania po mordzie - lanie do ryja Zamiast krwi na macie - gówno na klacie Prawy i lewy sierpowy - dzwonienie jaj wujka o końcówkę brody Dosiad w parterze - w dupsku dwie wieże Walka w stójce - anal z wujkiem Runda bez limitu - sperma cieknie z odbytu Jakby to wszystko pozamieniac tak jak wyżej to byś startował w najwyższej kategorii i zdobywał pas za pasem Temat: Napierdalanie dziecka notak Odpowiedzi: 35 Wyświetleń: Forum: Czarne filmiki Wysłany: 2021-02-01, 09:38 Temat: Napierdalanie dziecka kiedyś rodzice częściej dawali pasy i wyrastaliśmy na normalnych ludzi, a teraz rodzice wychowują takie cipy leniwe, że aż żygac się chce, ale kumu to tłumaczyć jak gimbaza teraz głównie tutaj siedzi outsidethebox86 napisał/a: Tez dostawałam od ojca lanie, czasem pasem, czasem ręką, a przy większym przewinieniu-kablem, zbierało mi się też za siostrę, bo skoro jestem starsza to mam jej pilnować. Nie działało to tak jak ojciec by sobie tego życzył, bo później prałam moją młodszą siostrę, czasem do tego stopnia, że mama mnie z niej ściągała. kabel to już wyższy level, gratuluję doświadczeń Temat: Napierdalanie dziecka outsidethebox86 Odpowiedzi: 35 Wyświetleń: Forum: Czarne filmiki Wysłany: 2021-01-31, 21:13 Temat: Napierdalanie dziecka Tez dostawałam od ojca lanie, czasem pasem, czasem ręką, a przy większym przewinieniu-kablem, zbierało mi się też za siostrę, bo skoro jestem starsza to mam jej pilnować. Nie działało to tak jak ojciec by sobie tego życzył, bo później prałam moją młodszą siostrę, czasem do tego stopnia, że mama mnie z niej ściągała. Temat: Wychowanie po azjatycku Martsia1 Odpowiedzi: 19 Wyświetleń: Forum: Czarne filmiki Wysłany: 2020-07-09, 01:30 Temat: Wychowanie po azjatycku OpenStreetMaps napisał/a: Lepszy worek niż lanie pasem. To nie jest płacz tylko wrzask rozwydrzonego bachora który poleży w worku i skruszeje. Nim w młodszym wieku gnój się nauczy nieuchronności kary za zły uczynek to tym lepiej dla niego i świata Życie jest z natury brutalne. Wychowanie bezstresowe to największa zbrodnia jaką można uczynić dziecku. Ciebie to matka nie kochała... Temat: Wychowanie po azjatycku OpenStreetMaps Odpowiedzi: 19 Wyświetleń: Forum: Czarne filmiki Wysłany: 2020-07-08, 01:16 Temat: Wychowanie po azjatycku Lepszy worek niż lanie pasem. To nie jest płacz tylko wrzask rozwydrzonego bachora który poleży w worku i skruszeje. Nim w młodszym wieku gnój się nauczy nieuchronności kary za zły uczynek to tym lepiej dla niego i świata Życie jest z natury brutalne. Wychowanie bezstresowe to największa zbrodnia jaką można uczynić dziecku. Temat: Obijanie młodzieniaszków za kradzież kotorminator Odpowiedzi: 23 Wyświetleń: Forum: Czarne filmiki Wysłany: 2016-10-26, 08:33 Temat: Obijanie młodzieniaszków za kradzież @Siusiakangela Rozumiem stłuc za kradzież, ale to jest zwykłe wyładowywanie się bandy debili. Kopanie po głowie, lanie pasem z całej siły po dłoniach, proszę Cię, jeśli będziesz miał dzieci i ktoś spuści im taki wpierdol za kradzież czegoś w sklepie, ciekawe czy będziesz stał i kibicował? Temat: Matka Szymona borcio88 Odpowiedzi: 64 Wyświetleń: Forum: Czarne filmiki Wysłany: 2013-08-08, 13:28 Temat: Matka Szymona napisał/a: tak owszem... sam przeżywałem lanie pasem po dupie, wielki płacz i ślad przez kilka dni, ale wiedziałem czego mam robić a czego nie robić... należy jednakże odróżnić karę cielesną od bezpodstawnego znęcania się. Tutaj raczej mamy do czynienia z tym drugim. Jestem jak najbardziej za dobrym laniem po dupie kiedy się smarkacz nie słucha, ale pranie po twarzy czy wyzwiska typu "kurwa zajebię Cię" są niepoprawne. Nie dostał bez powodu tylko dlatego że nie chciał jeść. Cytat: Chyba kolego nie wiesz jak to jest miec patologiczna rodzine. Widac, zes hipcio z dobrego domu . Ty za to z pewnością jesteś efektem patologii Temat: Matka Szymona Odpowiedzi: 64 Wyświetleń: Forum: Czarne filmiki Wysłany: 2013-08-08, 13:14 Temat: Matka Szymona @up tak owszem... sam przeżywałem lanie pasem po dupie, wielki płacz i ślad przez kilka dni, ale wiedziałem czego mam robić a czego nie robić... należy jednakże odróżnić karę cielesną od bezpodstawnego znęcania się. Tutaj raczej mamy do czynienia z tym drugim. Jestem jak najbardziej za dobrym laniem po dupie kiedy się smarkacz nie słucha, ale pranie po twarzy czy wyzwiska typu "kurwa zajebię Cię" są niepoprawne. Temat: Jak nisko można upaść - trolling w Belgii mdma888 Odpowiedzi: 32 Wyświetleń: Forum: Czarne filmiki Wysłany: 2012-06-29, 18:23 Temat: Jak nisko można upaść - trolling w Belgii powiem tak dla takich kurew zero litosci. głupia pizda, wychowana pewnie w bezstresowej rodzinie, gdzie tata z mamą pozwalali córce na wszystko. I o to są efekty. Ja zawsze byłem i będę za tym iż kara cielesna się należy. BEz przesady oczywiście, ale klaps, lanie pasem jest najlepszym lekarstwem na to aby dzieciak zrozumiał co to jest ból fizyczny i żeby nie próbował używać przemocy wobec drugiej osoby. A co do dziewczyny z filmiku, 1000 godzin ciężkiej pracy wystarczy aby zrozumiała swój jak że żałosny i głupi błąd. Temat: Nabuzowany tatuś na urodzinach grzeczysławkolano Odpowiedzi: 116 Wyświetleń: Forum: Czarne filmiki Wysłany: 2012-05-07, 01:24 Temat: Nabuzowany tatuś na urodzinach Lanie pasem jest ok, ale już kopnięcie w tyłek dla zabawy to zniewaga? Jakie to kurwa jest bezsensu Temat: Mały wpierdol od tatusia ~Angel Odpowiedzi: 71 Wyświetleń: Forum: Czarne filmiki Wysłany: 2011-11-04, 08:21 Temat: Mały wpierdol od tatusia Cytat: Córka sędziego bita przez ojca. Ujawniła film Niepełnosprawna kobieta ujawniła film, na którym jest bita skórzanym pasem przez ojca, sędziego z Teksasu. Siedem lat temu nagrała potajemnie chłostę, w której uczestniczyła też jej matka. Hillary Adams zamieściła nagranie w serwisie You Tube by, jak tłumaczy, pomóc ojcu. Pochodzi ono z 2004 roku, gdy miała 16 lat. Zdecydowała się je ujawnić w ostatnim tygodniu. Zdaje sobie sprawę z tego, że zrujnowała ojcu reputację. illary Adams wyjaśniła, że dostawała lanie już wcześniej, ale działo się coraz gorzej, dlatego ustawiła kamerę i nagrała bicie. Kobieta jest chora na porażenie mózgowe. W dzieciństwie miała przykurcz dłoni, ale między innymi dzięki grze na pianinie, jej ręce są całkiem sprawne. Biją oboje rodzice Najpierw gaśnie światło w pokoju. Potem widać jak ojciec Hillary, sędzia William Adams, wchodzi z pasem do jej pokoju, karze jej się położyć na łóżku. Dziewczyna nie chce się położyć. - Połóż się, bo dam ci klapsa w pier****ną twarz - krzyczy ojciec. Zadaje jej potężne razy po nogach i po pośladkach. W pewnym momencie do pokoju wchodzi jej matka. Przejmuje pas od sędziego Adamsa i bije dziewczynę. Ojciec wraca z innym pasem i kontynuuje bicie. W nagraniu słychać bardzo dużo przekleństw. W sumie dziewczyna dostaje około 20 potężnych uderzeń. Wszystko za to, że mimo zakazu ściągała z internetu muzykę i gry. Nagranie chłosty w serwisie You Tube obejrzało już prawie dwa miliony osób. "To było dawno" Kobieta wyjaśniła, że postanowiła ujawnić wideo, z którego opublikowaniem czekała na odpowiedni moment, bo ojciec nękał ją telefonami z groźbami. Hillary napisała na Twitterze, że jej ojciec potrzebuje prawdziwej pomocy, a nie nienawiści. Moim życzeniem jest, żeby ludzie zaoferowali mu profesjonalną pomoc, bo on tego potrzebuje. Po ukazaniu się nagrania sędzia Adams powiedział - To było lata temu. I przeprosił To nie było aż tak źle, jak to wygląda na taśmie. Czy sędzia był stronniczy? Prokurator Okręgowy przygląda się orzeczeniom sędziego Adamsa. Miał on między innymi uznać w wyroku z października zeszłego roku, że oświadczenie dziecka nie jest dowodem. I to mimo tego, że młody człowiek był przesłuchiwany przez psychologa, który mu uwierzył. Innym razem sędzia Adams oświadczył, że wszystkie dzieci fantazjują i ich zeznania nie powinny być brane pod uwagę. Władze oświadczyły, że wszczęte zostało dochodzenie w sprawie okoliczności powstania filmu i tego co na nim widać. Źródło: Temat: Matka bije syna alan10 Odpowiedzi: 133 Wyświetleń: Forum: Czarne filmiki Wysłany: 2011-03-08, 18:39 Temat: Matka bije syna Do tych, którzy twierdzą, że dziecko musi dostawać wpierdol żeby było dobrze wychowane (btw widzicie, jak to idiotycznie brzmi?): Zdarzało mi się dostać, owszem, ale matka wyznawała zasadę, że lepiej porozmawiać i wytłumaczyć (co nie znaczy, że odbywało się to na spokojnie). I wiecie co? Już jako kilkuletni szczyl jak odpierdoliłem jakąś manianę to aż się bałem znaleźć w polu widzenia na myśl o takiej rozmowie. Już wtedy, znając obie metody wychowawcze twierdziłem że wolałbym dostać po dupie pasem niż się tłumaczyć i wysłuchiwać tej gadaniny. To co skuteczniej działa? Lanie w dupę, po którym dziecko nawet nie wie za co, a jedynie jest negatywnie nastawione do rodziców, czy wymagająca obustronnego wysiłku rozmowa, które owemu dziecku wbije się w mózg? Ja z doświadczenia wiem, że to drugie. Podsumowując: weźcie, proszę, nie róbcie dzieci dopóki nie zmienicie tych średniowiecznych poglądów. Temat: Osiemnastka syna i troskliwy ojciec smbdfromnowhere Odpowiedzi: 145 Wyświetleń: Forum: Czarne filmiki Wysłany: 2010-01-04, 00:05 Temat: Osiemnastka syna i troskliwy ojciec A tam, jakoś nikomu kogo znam, ze mną włącznie, lanie pasem na 18 psychiki nie wypaczyło, więc o czym wy pieprzycie. Tacy nagle wszyscy kur.. delikatni. Temat: Lanie papciem muzzikrak Odpowiedzi: 18 Wyświetleń: Forum: Czarne fotki Wysłany: 2009-08-30, 13:28 Temat: Lanie papciem parę razy dostawało się za młodu pasem zwróćcie uwagę na posty Marka chyba lubi to źródło: PS. Trochę zwiększyłem rozdzielczość obrazu. Jest już podmieniony. Za utrudnienia przepraszam © 2007-2022. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść materiałów i komentarzy zamieszczonych przez użytkowników jest przeznaczony wyłącznie dla użytkowników pełnoletnich. Musisz mieć ukończone 18 lat aby korzystać z • FAQ • Kontakt • Reklama • Polityka prywatności • Polityka plików cookies
Odpowiedzi Shona odpowiedział(a) o 23:10 A po co ci lanie??? Nie wiem upij się i wróc taka do domu... Albo zrób cos czego kategorycznie ci nie wolno Ja chce dostać klapsa mam 13 lat i nigdy nie byłam bita to co zrobić zęby je dostać? Tenyo odpowiedział(a) o 14:34 '. musisz nie posłuchac się mamy .;p mmadzia odpowiedział(a) o 14:40 belle13 odpowiedział(a) o 23:40 powiedz najważinejszemu cwaniakow w szkole że ma małego :D czy twoi rodzice dają ci karę ? Napisz do mnie to ci powiem wszystko xD klydi odpowiedział(a) o 09:40 Yyy......jakiś nie hallo jesteś:/ poco ci lanie jak chcesz to nie wiemm..... ~~~~~~~~ starsi będą w kuchni to zajaraj peta przy nich :** iza32587 odpowiedział(a) o 15:47 wszystko. zdenerwoawac mame tate, uciec zapalic praktycznie za to czego rodzice nie toleruja pyskuj ciągle przynoś pały a jak ci mama powie że dostaniesz lanie to powiedz ta napewno Po co ci lanie ?No ale ci zależy Przeklinaj , Pyskuj , Pluj ,Niszcz Miłego lania ! Yy,ale od kogo? Jak od rodziców to...rób to czego ci nie od chłopaka/kolegi wkurz ich np. wkurz go ( nie klepaj ;D ) żeby ci wprał ;) Jeżeli to chłopak po prostu powiedz mu,że chcesz klapsa xd :^ M 15467 odpowiedział(a) o 22:18 Wróć pjany do domu albo daj się złapać na paleniu papierosów Uważasz, że ktoś się myli? lub
"Sprawienie lania jest wartościowym narzędziem", "im mniejsze dziecko, tym skuteczność bicia większa", "wyjaśnij dziecku, że kochasz je i dlatego chcesz poprawić jego zachowanie" … Z książek ukazujących się jeszcze całkiem niedawno, a radzących bić dzieci, można by zbudować całą bibliotekę. Ich autorzy zasłaniali się religią, dobrem dziecka, a nawet tworzyli pokrętne teorie o kanałach komunikacji przez ciało. Bite przez rodziców i nauczycieli dzieci trudno dziś przekonać, że dorośli wcale nie postępowali dobrze. "Upewnij się, że dziecko rozumie, co złego zrobiło. To często zajmuje trochę czasu (…). Rozmowa może wtedy wyglądać tak:- Tatuś kazał ci pozbierać zabawki, prawda?- Tak. (dziecko przytakuje)- Nie zrobiłeś tego, co Tak. (z głową spuszczoną w dół)- Wiesz, co tatuś musi teraz zrobić. Muszę dać ci rozumie, co zrobiło. Dzięki takiej rozmowie możesz się przekonać, że dziecko wie, dlaczego dostaje lanie".Taki instruktaż można przeczytać w książce "Pasterz serca dziecka" Tedda Trippa, która w Polsce ukazała się niedawno nakładem wydawnictwa Słowo Prawdy, związanego z Kościołem Chrześcijan Baptystów w RP. Okładka książki "Pasterz serca dziecka" autorstwa Tedda Trippa / Źródło: materiały prasowe Szokującą treść w tym tygodniu nagłośniła w mediach społecznościowych psycholożka Magdalena Komsta (jej wpis udostępniono kilkanaście tysięcy razy). "Szokującą" szczególnie, bo w Polsce od dekady bicie dzieci jest zakazane. Można mieć z jego powodu odebrane lub ograniczone prawa rodzicielskie, a jeśli bicie zamienia się w znęcanie, mamy do czynienia z przestępstwem, za które można dostać wyrok Przeczytałam ten fragment z niedowierzaniem – mówi socjolożka Renata Szredzińska, członkini zarządu Fundacji "Dajemy Dzieciom Siłę". – To, że taka książka ukazała się wcześniej w Stanach Zjednoczonych, choć też jest oburzające, to tak bardzo mnie nie dziwi, bo tam kary fizyczne są dopuszczone prawem i niestety cały czas istnieje silna tradycja takiego dyscyplinowania dzieci, a same Stany nie ratyfikowały Konwencji o Prawach Dziecka. Ale to, że w obecnych czasach taki tekst ktoś w Polsce przetłumaczył, poddał korekcie, zredagował i ani przez moment nie pomyślał, że coś jest z nim nie tak, to dla mnie szokujące – dodaje. Szredzińska przypomina, że w Polsce przyjęliśmy konwencję o prawach dziecka. A od 2010 roku obowiązuje wyraźny prawny zakaz stosowania wszelkich kar fizycznych wobec dzieci. – Tymczasem w tej książce mamy jawny przykład namawiania do łamania tego prawa – | Oburzenie po wydaniu książki promującej bicie dzieci. Jest oświadczenie wydawcy / Wideo: Marzanna Zielińska/Fakty TVN Tymczasem Tripp, protestancki pastor, którego wydawnictwo przedstawia jako "cenionego specjalistę w zakresie poradnictwa, wychowywania i duszpasterstwa", nie tylko przekonuje, że w biciu dzieci nie ma nic złego, ale nawet szczegółowo radzi rodzicom, jak to robić - na przykład: "usuń rzeczy, które mogą zneutralizować karę (pielucha, kalesony itp.). Zaraz po wykonaniu kary załóż odzież z powrotem".Szredzińska komentuje: - Najbardziej szokujące jest właśnie to podejście autora, który zupełnie na chłodno zachęca do bicia małych dzieci, niemowląt. Nijak to się ma do dowodów naukowych i przeczy ustaleniom psychologii rozwojowej wspominane z estymąMoże i przeczy ustaleniom psychologii. Ale wielu Polaków książka Trippa wcale nie musi oburzać. Mało tego, wielu z nas nadal nie wie, że wymierzając klapsa (a więc bijąc!), łamie prawo. Jeszcze w 2017 roku nie zdawało sobie z tego sprawy blisko 40 proc. Mamy bardzo dużo do zrobienia w kwestii edukacji – mówi Szredzińska. – Ważne jest, żeby ten przekaz, który idzie z różnych stron, czy to od psychologów, aktywistów, czy decydentów był jednoznaczny. Niestety w sytuacji, gdy nawet rzecznik praw dziecka mówi, że dostawał od ojca klapsy i jest mu za to wdzięczny, zmiana społecznego nastawienia jest bardzo | Klapsy to nie bicie? "To się kupy nie trzyma" / Wideo: Katarzyna Górniak/Fakty TVN Szredzińska odnosi się do głośnej rozmowy z Mikołajem Pawlakiem, który latem minionego roku w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej" przyznał, że "sam z estymą wspomina to, że dostał od ojca w tyłek". Potem gęsto się z tych słów tłumaczył. W "Rozmowie Piaseckiego" mówił: - Inne czasy, ponad 30 lat temu, inna kultura, inne odczucia społeczne (…). Obecnie wszyscy wiemy, że po rozwoju prawa, po rozwoju społecznym, psychologicznym, taka metoda wychowawcza jest niedopuszczalna – niesmak praw dziecka: bicie, przemoc, klaps są niedopuszczalne / Wideo: tvn24 A Szredzińska dziś dodaje: - Szanujemy swoich rodziców, często jesteśmy im wdzięczni za wiele rzeczy, natomiast to nie powinno przeszkadzać nam, by móc powiedzieć: pewne metody, które były wobec nas stosowane, nie były dobre. Nie jesteśmy im za nie wdzięczni. Tego nie można niuansować. Nie wolno bić dzieci i nie ma i nie było takich okoliczności, które by to usprawiedliwiły – na publikacje wydawnictwa Słowa Prawdy Mikołaj Pawlak zareagował szybko i stanowczo. Już w środę napisał na Twitterze: "Trudno uwierzyć, że to prawda. Tę książkę trzeba jak najszybciej wycofać z rynku. To nawoływanie do bicia dzieci, a to przestępstwo. Zajmę się tym w trybie pilnym!".Wcześniej wydawca – po fali krytyki ze strony internautów – opublikował lakoniczny komunikat: "W związku z kontrowersjami wokół książki Tedda Trippa 'Pasterz serca dziecka' została podjęta decyzja o tymczasowym wstrzymaniu jej sprzedaży. W ciągu najbliższych tygodni zostanie podjęta decyzja o jej przywróceniu do sprzedaży lub wycofaniu z oferty. Decyzję ogłosimy w osobnym komunikacie".Dni książki są raczej policzone. Fundacja "Dajemy Dzieciom Siłę" zapowiedziała: "Będziemy monitorować sprawę i w przypadku braku reakcji podejmiemy odpowiednie kroki prawne". O poradniku jej przedstawiciele pisali jako o "wysoce szkodliwym i zwiększającym zagrożenie stosowania przemocy wobec dzieci".Bili rodzice, bili nauczycieleNa ziemiach polskich zakatowanie dziecka na śmierć pozostawało bezkarne aż do XVI wieku i tzw. rewizji toruńskiej. Jak było wcześniej? Historyczka Małgorzata Delimata pisała: "Zgodnie z prawem miejskim skarcić dziecko mogła oprócz rodziców także osoba obca. Jeżeli złożyła przysięgę, iż dokonała tego czynu sprowokowana złym zachowaniem nieletniego, nie podlegała karze, nawet jeśli dziecko zostało mocno pobite".Droga do stanu, który znamy dziś, a więc gdy prawa dziecka są respektowane, była naprawdę długa. I wciąż nie jest prosta. Przez lata dzieci bili nie tylko rodzice, ale i nauczyciele. Jeszcze na początku lat 90. prawie 80 procent nauczycieli akceptowało kary cielesne wobec uczniów (oczywiście nie wszyscy je stosowali, ale przyzwolenie było olbrzymie). A takich niebezpiecznych i szkodliwych książek, jak ta Trippa w ostatnich dziesięcioleciach mieliśmy w Polsce na pęczki. Z tytułów ukazujących się w samych latach 90., które radziły bić dzieci, można byłoby zbudować cała bibliotekę. Pisali je również Polacy, na przykład pedagog Stanisław Sławiński, autor niepopartej badaniami teorii "kanału komunikacyjnego poprzez ciało". Według niego kary nie miały wcale na celu wymierzenia sprawiedliwości, lecz pobudzanie i ukierunkowywanie rozwoju dziecka, a im mniejsze dziecko, tym skuteczność bicia większa. Sławiński pisał: "w pierwszych latach życia kanał komunikacyjny poprzez ciało jest dla dziecka najważniejszy i tym samym także najłatwiejszy". I radził, by stopniowo rezygnować z kar cielesnych, gdy dziecko pójdzie do podstawówki, a całkowicie zaprzestać go na początku okresu lubością drukowaliśmy też Amerykanów, na przykład psychologa Jamesa Dobsona, który w kolejnych książkach podkreślał, że sukcesy wychowawcze przynosi tylko połączenie miłości i dyscypliny, w tym, a jakże, stosowanie kar cielesnych. Pisał między innymi: "Sprawienie lania jest bardzo wartościowym narzędziem, gdy jest właściwie stosowane. Usilnie zachęcam do periodycznego stosowania tej metody na pośladkach najmłodszego pokolenia".Jeszcze w 2006 roku Betty Chase radziła polskim czytelnikom, jak "poprawnie bić dzieci". "Wyjaśnij, że kochasz je i dlatego chcesz poprawić jego zachowanie. Powiedz: 'Kocham cię i chcę ci pomóc zrobić następnym razem to, co właściwe'"."Spraw dziecku lanie. Wymierz kilka bolesnych klapsów w pośladki. Gniewny, pełen wściekłości płacz dziecka powinien zmienić się w płacz łagodny, zawierający ton poddania się". "Pociesz dziecko natychmiast po sprawieniu lania. Nie odrzucaj go. Trzymaj blisko siebie i zapewniaj o swojej miłości. Tylko ten rodzic, który sprawi lanie, powinien pocieszać dziecko".Dlaczego Polacy biją dzieci?Dlatego jasne jest, że w tej dyskusji nie o jedną książkę i jednego amerykańskiego autora tu 2017 roku ofiarami przemocy domowej w Polsce było aż 13,5 tysiąca dzieci. A pamiętać należy, że policyjne statystyki z pewnością nie są w tej kwestii pełne. Dzieci nie dzwonią na komisariat z prośbą o pomoc. "Nie tylko dlatego, że znaczna część z nich nie potrafi jeszcze mówić albo obsługiwać telefonu, ale przede wszystkim dlatego, że zachowania swoich rodziców, również krzywdzące, uznają za normalne" – zauważa Anna Golus, autorka książki "Dzieciństwo w cieniu rózgi. Historia i oblicza przemocy wobec dzieci", wydanej w zeszłym roku. Okładka książki "Dzieciństwo w cieniu rózgi. Historia i oblicza przemocy wobec dzieci" / Źródło: materiały prasowe Z jej lektury dowiadujemy się, że w Polsce cały czas pokutują mity dotyczące kar fizycznych i ich rzekomej skuteczności. Potwierdza je W fundacji uważanie słuchamy, co mówią nam rodzice, którzy przyznają się do stosowania kar fizycznych – mówi socjolożka. - Większość z nich mówi nie o skuteczności, tylko o swojej bezradności. Że puszczają im nerwy, że tracą nad sobą panowanie. To jest pole do pracy. My możemy takim rodzicom pomagać radzić sobie ze stresem i emocjami. Inne powody bicia? Rodzice często zasłaniają się złym zachowaniem lub temperamentem dziecka. Szredzińska: - A to z kolei przerzucanie odpowiedzialności z osoby dorosłej na dziecko. Mówimy tym sposobem: ty jesteś zły i dlatego ja muszę cię uderzyć. Takim rodzicom próbujemy pokazywać, że te trudne zachowania dzieci są często po prostu normą rozwojową i że można na nie reagować inaczej, bardziej konstruktywnie. Ale jest grupa, z którą nawet specjaliści mają problem. Jedna czwarta rodziców, którzy przyznają się do bicia dzieci, mówi: to jest po prostu dobra, skuteczna metoda. - I ta grupa dziwi mnie najbardziej. Badania psychologiczne, neurobiologiczne, o rozwoju mózgu jasno pokazują, że ci rodzice nie mają racji. To, co robią, jest nieskuteczne – mówi socjolożki budzą też rodzice, którzy decydują się na klapsy, bo ich dziecko uderzyło inne dziecko. - Na agresję odpowiadamy agresją, żeby w teorii jej oduczyć – mówi. - A dzieci, które od najbliższych doznają bólu i upokorzenia, uważają, że inni są dla nich zagrożeniem. Tym bardziej takie dziecko przyjmuje postawę "bojową" i jest agresywne wobec innych. Nie, nie trzeba dziecku pokazywać, że "to boli". Taki klaps uczy raczej, że ten, kto kocha, może też krzywdzić. A to nie jest dobra czytelnicy książki Trippa i jej podobnych zasłaniają się religią - wszak zwolennicy bicia dzieci chętnie powołują się na cytaty biblijne. Ale pastor Michał Włodarczyk na swoim wideoblogu rozbija taką argumentację w drobny mak. – Nie uważamy, że Biblia zachęca nas do tego, żebyśmy bili swoje dzieci. To jest jakaś bzdura i nieprawda – komentuje z Biblii, które mówią o biciu dzieci, nazywa "wyzwaniem" dla chrześcijan. – Pierwsze pytanie, które powinien sobie zadać każdy, kto chce literalnie traktować biblijne wersety o używaniu rózgi, to: czy jesteś naprawdę gotowy na literalne potraktowanie wszystkich biblijnych wskazówek, jak rodzice mają się obchodzić ze swoimi dziećmi? – radzi jako przykład podaje biblijne wskazanie o kamienowaniu krnąbrnych nastolatków. Ten tekst wierzący rodzice taktują metaforycznie i z tymi o rózdze i biciu powinni robić to nie każe bić dzieci / Wideo: Michał Włodarczyk/YouTube/Michał Włodarczyk Klaps to też bicie"Pozytywnych skutków stosowania klapsów i innych kar cielesnych nie ma. Jeśli karane fizycznie dziecko wyrośnie na 'porządnego człowieka', to nie dlatego, że było bite, lecz pomimo tego. Warto zresztą zwrócić uwagę, że stosowane wobec dorosłych kary cielesne i tortury zostały zakazane bez jakichkolwiek badań nad ich szkodliwością. Nie trzeba było naukowo udowadniać ich nieskuteczności ani negatywnego wpływu na karane w ten sposób osoby – wystarczyły względy czysto ludzkie, moralne, humanitarne. Dzieci natomiast nadal są bite w celach uznawanych za wychowawcze, choć od dawana wiadomo, że ten sposób karania jest szkodliwy, przeciwskuteczny i nieludzki" – pisze Anna Golus w swojej jednak najwyraźniej nie wszystkich przekonuje. - Janusz uważa, że klaps to coś normalnego. Dajemy klapsy, ale nie mówimy przecież o biciu. Nie uznajemy bicia i przemocy wobec dzieci – mówiła ledwie kilka dni temu Dominika Korwin-Mikke, żona posła Janusza Korwin-Mikkego w wywiadzie dla wypowiedź wpisuje się w dość powszechne wyobrażenie wielu Polaków, dla których – niezgodnie z obowiązującym prawem – klaps to nie w swojej książce zauważa, że kłopot zaczyna się już na poziomie języka. "Bijący swoje dzieci rodzice w trosce o własne sumienie i dobre samopoczucie wmawiają też sobie i innym, że… wcale nie biją (…) Zresztą już same słowa 'klaps' i 'lanie' są eufemizmami zastępującymi wyrazy 'uderzenie' i 'bicie' w celu złagodzenia ich negatywnego wydźwięku". A zdaniem Golus ich powszechne stosowanie świadczy o niechęci do przyznania się do stosowania kar cielesnych. Dorośli wolą myśleć, że "dyscyplinują, karzą lub karcą".- Mało który rodzic przyznałby się, że "bije" czy "leje dziecko", ale "klaps" brzmi niewinnie, niemal neutralnie. A przecież to przemoc! – komentuje Szredzińska. – To wyraz przewagi silniejszego nad słabszym. Pokazanie dziecku swojego autorytetu nie przez to, że jesteśmy bardziej doświadczeni czy lepiej rozumiemy pewne rzeczy, tylko dlatego, że jesteśmy od niego policzek dziecku wymierzysz?Tak, tak wszyscy znamy te przysłowia: "Matka miła, choćby biła", "Rózga kości nie łamie" czy "Najlepsze na upór lekarstwo – brzezina". Ale pamiętajmy, że gdy powstawały, to autorzy – jak zauważa Golus w swojej książce – nie dawali dzieciom klapsów, tylko po prostu tłukli, niekiedy doprowadzając do śmierci. Czy naprawdę chcemy się z nimi równać?Słowo "klaps" trafiło do naszego słownika dopiero w drugiej połowie XIX wieku, jako zapożyczenie z języka lata mijają, a nie do wszystkich docierają słowa cenionego pedagoga Janusza Korczaka, który pisał: "Kto i kiedy, w jak wyjątkowych warunkach, ośmieli się dorosłego pchnąć, szarpnąć, uderzyć? A jak codzienny i niewinny jest klaps wymierzony dziecku, mocne pociągnięcie za rękę, bolesny uścisk pieszczoty".Dom Sierot w Warszawie. Orkiestra pod batutą Janusza Korczaka (1923 rok) / Źródło: Wikipedia (PD) Spójrzmy zresztą na sprawę nieco inaczej. Policzek wymierzony dziecku oburzyłby większość z nas i spotkał ze społecznym potępieniem. A są kraje, gdzie spoliczkowanie dziecka uważane jest za coś właściwie równoważnego z klapsem. Mniej więcej dekadę temu zaledwie 7 procent polskich rodziców przyznawało, że policzkuje swoje dzieci, ale w tym samym czasie robiło to – jak podaje w swoim raporcie Bussmann - ponad 70 procent rodziców we Francji. Bo jak zauważa Golus: "To, co dla jednych jest naruszeniem godności, barbarzyństwem albo przemocą, dla innych jest niewinną, potrzebną i skuteczną metodą wychowawczą".Autorka zwraca uwagę, iż szkoda, że ten, kto potępia policzkowanie, potrafi równocześnie akceptować klapsy i lanie. I nie przychodzi mu do głowy, że te działania jednakowo naruszają godność się od SzwecjiPrzyzwolenie na bicie dzieci w Polsce maleje, ale bardzo wolno. Z badania Fundacji "Dajemy Dzieciom Siłę" wynika, że dopiero w 2017 roku liczba osób, która mówiły: "nigdy nie można uderzyć dziecka, nic tego nie usprawiedliwia" przewyższyła – i to ledwie o jeden procent - liczbę rodziców, którzy twierdzili: "owszem, nie wolno bić dzieci, ale są sytuacje, kiedy to jest usprawiedliwione".Równocześnie z danych CBOS wynika, że rośnie odsetek rodziców, którzy odpowiedzieli "nigdy" na pytanie: "Kiedy ostatnio pana(i) dziecko dostało porządne lanie, 'trzeba mu było wlać'?". W 1994 r. było ich 46 procent, w 2001 – 55 procent, a w 2012 r. już 74 procent. Ze stwierdzeniem, że "lanie jeszcze nikomu nie zaszkodziło", zgadzało się 47 procent Polaków w 1994 roku i 27 procent w 2017 roku."Kiedy ostatnio pana(i) dziecko dostało porządne lanie?" / Źródło: tvn24 To cieszy specjalistów, ale ich zdaniem do zrobienia jest nadal Czy pamiętasz rządową kampanię o tym, żeby nie bić dzieci? – pyta mnie Nie, chyba nie. Przypomnisz? – Nie pamiętasz, bo takiej nie było – rozwiewa moje w tej kwestii możemy uczyć się od Szwedów, która zakaz bicia dzieci wprowadziła w latach 70. Szredzińska: - Gdy wprowadzili zakaz, to od rządu wyszła inicjatywa zebrania ambasadorów, którzy będą o tym mówić. Taką ambasadorką była na przykład pisarka Astrid Lindgren, która wszem wobec mówiła, że to wstyd, obciach i hańba, gdy dorosły bije dziecko. W Szwecji wprowadzono też wielkie kampanie promocyjne. Na przykład rząd stwierdził: prawie wszyscy piją mleko. No to co robimy? Dogadujemy się z producentami mleka, że na każdym opakowaniu ma być przekaz edukacyjny do rodziców o tym, dlaczego nie należy bić dzieci. Każda rodzina dzień w dzień spotykała się z jakimś prostym komunikatem na ten temat. Dziś przyzwolenie społeczne na bicie dzieci jest tam na poziomie poniżej 10 tam, gdzie zawodzi państwo, spisują się organizacje pozarządowe i sami obywatele. Kampanie społeczne w tej sprawie w ostatnich latach robiły Fundacja "Dajemy Dzieciom Siłę", Komitet Ochrony Praw Dziecka czy Niebieska Linia. Jednym z bardziej udanych przykładów takich oddolnych działań jest film blogera z "Ojcowskiej Strony Mocy". Zobaczcie go koniecznie, jeśli chcecie przekonać się: "Jak poprawnie dać dziecku klapsa?".Dzięki niemu poznacie jedyne słuszne klapsy: klaps z bekhendu, oburącz, z telemarkiem, z podskokiem, z piruetem. Klaps filmowy. Jedyny, który można dać dziecku."Jak poprawnie dać dziecku klapsa?" / Wideo: Jarek Kania/YouTube/Ojcowska Strona Mocy Co zostaje po klapsie?Jeszcze nie jesteście przekonani? W 2016 roku w "Journal of Family Psychology" opublikowano metaanalizę badań prowadzonych przez ostatnie 50 lat na grupie 160 tysięcy dzieci. Elizabeth Gershoff z University of Texas, koordynatorka projektu, mówiła wtedy: – Zaobserwowaliśmy, że klapsy powodują wiele długotrwałych i zupełnie niezamierzonych efektów w rozwoju dziecka, a zupełnie nie wpływają na wzrost posłuszeństwa, choć takiego właśnie efektu oczekują przeprowadzili również badanie kontrolne na dorosłych, wobec których stosowano ten rodzaj kary w dzieciństwie. Okazało się, że im częściej dostawali oni klapsy, tym bardziej rosło prawdopodobieństwo, że w przyszłości rozwiną się u nich zachowania aspołeczne oraz doświadczą problemów natury które doświadczyły bicia, również klapsów, częściej przejawiają zachowania agresywne, mają gorsze relacje z rodzicami, wykazują niższe umiejętności poznawcze i częściej mają niższe poczucie własnej wartości.
jak to jest dostać lanie